Wirus „w koronie”
Wirus panuje na ziemskim globie
„Wielkie mam prawa” - ubzdurał sobie!
Chociaż niejedno już zabrał życie
(Bo działa swołocz... po cichu, skrycie)
To nie zwycięży! Wyznam w sekrecie
Polak profesor, już głośny w świecie
Wynalazł sposób na tego drania
Bo odkrył enzym. Liczne badania
Ruszyły pełną parą... i wierzę
Zniszczą wirusa w dwa, trzy pacierze.
A dla wirusa mam tu przesłanie:
Nie startuj z ludźmi... czeka cię lanie!
Oj, ty wirusie... choć żeś w koronie...
W ogniu nauki haniebnie spłoniesz!
Komentarze (68)
Napisane z bardzo potrzebnym dystansem.
Re: zuza n
Sorry, ze dopiero teraz.
Dziekuje pieknie i pozdrawiam. :)
Super:)
Annna2
Tak Aniu, wirusy i bakterie zawsze towarzyszyly
czlowiekowi.
Dziekuje za refleksje.
Klaniam sie nisko. :)
Może tak będzie że nauka go załatwi.
Choć od wieków wirusy z człowiekiem były.
One są jak bakterie- korelują w symbiozie czasem żyją,
bywają przyczyną choroby.
Witam Kolezanki:
Iris&
JoViSkA
beano
Dziekuje serdecznie za poparcie tekstu.
Pozdrawiam :)
Życzę wspaniałych Świąt Wielkiej Nocy!
oby spłonął jak najszybciej, bo juz za długo goreje,
serdeczności przedświateczne Bogusławie:)
Niech spłonie :) pozdrawiam :)
Niech zniknie z naszego życia wirus...
Miłego weekendu:)
Witam Renatko,
Dzieki. Bedziemy gora!
Pozdrowionka :)
Połączymy siły i go zwyciężymy;)
Prawie jak w moim wierszu "Do diabła z nim!" Wszyscy
piszą o wirusie więc przestraszyć się musi ;)
Dziękuję serdecznie za czytanie:
- fluid
- Lila Teresa
- lotka
Pozdrawiam cieplutko z życzeniami zdrowia:)
Dokładnie! Niech spada! :-)))
Ale pogroziłeś palcem wirusowi, oby się przestraszył i
poszedł w diabły:)
bardzo na wesolo go odbieram, fajny :)