Witaj...
Szukałam cię przyjacielu,
Jesteś...
Znowu dusza pogubiona
I serce zalane bólem
Kolejny raz z własnej woli
Weszłam na ścieżkę
Łez i obietnic bez pokrycia
Na końcu której nie ma już nic
Przerażająca cisza po bitwie
W której nie ma wygranych
Są tylko pogrzebane marzenia...
Witaj powracający wierszu....
Dziękuję że jesteś
Komentarze (20)
Bardzo dziękuję :)
Bardzo dziękuję :)
Refleksyjnie i ładnie
Pozdrawiam serdecznie :)
szukając znajdziemy - wyczekiwanie nagrodzone ...
wiersz usiadł
Melancholijnie, refleksyjnie, jutro z pewnością będzie
weselsze, pozdrawiam ciepło.
Pozdrawiam Waldi:))
Powędruje za Twoja rada Nureczko:))
Pozdrawiam:)
zbytnia ufność jest zgubna ...beczkę soli spożyjesz i
tak prawdy w drugim człowieku nie odkryjesz ...dystans
jest tylko potrzebny ...
Trzeba zejść z tej ścieżki...i pisać wiersze :)
Pozdrawiam
Kochani bardzo dziękuję za komentarze.
Wojtku dziękuję za Twoje słowa...
Pozdrawiam wszystkich cieplutko:)
I ja Cię witam Moniko, a los niestety, nie zawsze
sprawia radość. Uśmiechnij się, jutro będzie lepiej.
Pozdrawiam
Widzę, że w niektórych sytuacjach i wiersz może być
tabletką na ból duszy:)))
Serdecznie Cię witam Moniko po tak długim czasie.
Życie nieraz płata figle ale ważne,że znalazłaś po
tych przejściach nasz wspaniały dom jakim jest Bej.Tu
nadal są Twoi przyjaciele i cieszę się,że znów Cię
poczytam. Miłego wieczoru Moniko.
Czekam na następne.
Pozdrawiam
pozdrawiam w tej melancholii i życzę udanego
jutrzejszego kobiecego święta
Przykuł moją uwagę, dużo emocji...