Witam!
To już prawie piec lat kiedy ostatnio pisałam.
Miałam naprawde trudny okres w zyciu .
W tamtym roku zmarł mój maz
w lutym mama. Pracuje w domu opieki
gdzie jest od szesciu miesięcy bardzo
niebezpiecznie.
Mamy robione raz w tygodniu testy ,
musimy nosić maski,
myć ręce i zmieniać rękawiczki.
Na szczęście do tej pory jestem zdrowa.
Kiedy będę miała wolny czas , będę odwiedzać Was na beju.
autor



halinajaw1



Dodano: 2020-09-09 19:21:22
Ten wiersz przeczytano 976 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
Z serca współczuję, dużo zdrowia, sił, pozdrawiam
ciepło i ślę serdeczności.
Mam nadzieję że to już koniec dla Ciebie przykrych
doświadczeń, że już tylko będzie lepiej.
Pozdrawiam i życzę słonecznego dnia.
Marek
Smutno.
Życzę dużo zdrowia,
sił, uśmiechu i weny
nieustającej Halinko:)
Witaj Halinko
Już teraz może być tylko lepiej Dziękuję serdecznie za
komentarz Pozdrawiam
Życzę zdrowia i więcej czasu dla nas. :)
Życie bywa naprawdę przewrotne... Pozdrawiam
serdecznie +++
Czas szybko leci a los ostatnio nie jest łaskawy.
Walcząc z epidemią, zadajemy sobie pytanie:
- Kiedy wreszcie z nią wygramy?
Ciepło pozdrawiam :)
Współczuję z całego serca, jednocześnie z podziwem
dla tego co teraz robisz. Niech Ci Miłosierny Bóg
wynagradza za Twoje poświęcenie zdrowiem i optymizmem
na kolejne dni ziemskiej wędrówki :)
takie jest życie, co kołem się toczy
...życie przynosi nam różne sytuacje a my musimy żyć
dalej...
pozdrawiam.
relacja*
To taka troche relaja. Prosimy o wiersz.
ciężki los gdy tak trzeba i mus też wielki - i czas
niepewny - zdrowia i siły by to wszystko znosić :)
Zdrówka fizycznego i psychicznego, bo w tym dziwnym
okresie co nam Niemen wyśpiewał, musimy żyć, a on
przepowiedział i odszedł do lepszego.
Zatem jeszcze raz - wytrzymałości.
Witaj Halinko. Miło mi Cię poznać.
Życzę zdrowia i siły w pokonywaniu przeszkód życiowych
i czekam na wiersze :)
Pozdrawiam serdecznie :)