Witoldowi Gombrowiczowi
G. zawsze żartował: Jak dostanę Nobla, kupię rolls-royce'a, włożę sobie do uszu kwiatki i przejadę tą limuzyną powoli, powolutku przed Instytutem Literackim w Londynie. Zagram im na nosie"
Z frezjami z bębenków
Z frezjami z bębenków tryskającymi,
srebrawym roycem
puścić się wzdłuż
szeptaczy kostkowo- różowych
tych z Gębstutów Sztu(k)cznych
dyrdymających rześkość
i zaśpiewać "labadidada"
bo czy wiosn toczyce ciągłe
grodzić nas mają w mordkach?
Witoldowi Gombrowiczowi 31 lipca 2006
Wszystkiego najlepszego z okazji
urodzin...już za chwilę...4 sierpnia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.