WIZJA PRZEISTOCZENIA
Dusza zaklęta czeka na wskrzeszenie
tęsknota pocałunku podnieca złudzenia
czary tajemnicze pobudzają pragnienie
podnieta czeka na ekstazy spełnienia
Budze sie w słodyczy pocałunku na ustach
czuje uwielbień rozkoszy oczarowania
widzę co nocy w niespełnionych ubóstwach
przeistoczone pragnienia intymności
wyznania
Wzywam czary duszy zorzy porannej
w pryzmacie blasku z galaktyki ciemności
spełnienia uczuć milosci idealnej
bez cierpienia duszy w uwielbieniu
piękności
Komentarze (6)
Są dni nie warte nawet jednej minuty... Są minuty
warte całego życia... I takich minut życzę jak
najwięcej..... Pozdrawiam cieplutko ...
Śliczny, z polotem tak super się czyta, podziwiam
szczerze. Dziękuję za miły komentarz , cieplutko
pozdrawiam :))
Witaj Ryszardzie w Nowym Roku i jak miło Ciebie
widzieć na beju mhmmmmm Twój wiersz jak zwykle
przesiąknięty pragnieniem jak i uczuciem ...myślę że
miłość potrzebuje czasu i nie trzeba żadnych zaklęć
;)...Pozdrawiam serdecznie:)
Wiersz powiedziałabym tajemniczy, ale czy mroczny.
Podoba mi się.
Piękna wizja, chciałbym sobie życzyć takich
przeistoczeń :) (dla estetyki może popraw polskie
litery) Do Siego Roku !
spełnienia uczuć zaklętej duszy która o poranku
wierszem swoim wzruszy....pozdrawiam