wizjoner
jestem wizjonerem od jakiegoś czasu
dawniej peryskopem podglądałem niebo
dzisiaj świat odkrywam w płynności
kryształów
odstawiając na bok to co wcześniej było
obsycham w emocjach wysokiej gęstości
wypłukując myśli emisyjnym deszczem
podprogowy przekaz nadmierna łamliwość
płaszczę ha-de-vałem chociaż mógłbym
jeszcze
pływać wyobraźnią po nieznanych wodach
ale niewygodnie i można utonąć
a tu suchą stopą z palcem na pilocie
skacząc po kanałach zamieniam się w Boga
rozmiękczając rozum cyfrowym bełkotem
Komentarze (7)
Znam takiego, który rozmawia z serialowymi bohaterami
i przepadł w telewizyjnym świecie. Pozdrawiam.
Daj Boże ,aby choć część ludzi zachowała dystans do
osiągnięć techniki.Mądre widzenie współczesnych
problemów.Pozdrawiam
ciekawy wiersz i myśli zawarte w słowach ...
dobry wiersz,ciekawie napisane..
już coraz mniej jest ludzi, których pociąga widok za
oknem, czemu trudno się dziwić, szara rzeczywistość, a
technika zamyka ludzi na świat czasami
ciekawe rozumowanie... pozdrawiam :)
Wiersz dojrzale przygania zdobyczy technologii bowiem
wiedza nie daje odczuwania i też możliwości wizjonera
Dobra poezja Pozdrowienia