Wnętrze mojej duszy
W sercu mam metlik...
choc powinnien byc spokoj,
ale nie odnajduje go w zaden sposob
Poszukuje w zyciu
spokoju duszy a zarazem milosci.
Pragne to pogodzic
nie krzywdzac nikogo przy tym.
Lecz nie wiem co robic
nie wiem jak czynic dobrze
nie wiem jak walczyc z grzechem.
Nie chce budowac
czegos tak wyjatkowego
na fundamentach grzechu.
Ktory zniszczy to wszystko co jest
piekne.
Co mam zrobic aby to pogodzic?
aby uczucie tak silne i wspaniale
nie rozpadlo sie?
PROSZE!
abym potrafila czynic dobrze
abym byla godna Ciebie - Boze
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.