Wodospad
Wodospad uczuć,
myśli rzeka,
po drugiej stronie tęczy
las...
Echo pojawia się,
ucieka,
otacza mnie
odwieczny czas.
A w wodospadzie
księżyc tańczy.
Zrywam na brzegu
pomarańcze.
Ptaków stubarwnych
slyszę śpiew,
czuję jak wolno
plynie krew
i w chlodnej rzece
myję twarz...
Gdzie ten wodospad?
Gdzie ten las?
Kończy się noc. Budzi się dzień.
Karmię świt mlody moim snem...
autor
jutrzenka65
Dodano: 2006-03-09 11:36:14
Ten wiersz przeczytano 706 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.