Wojenne dzieci .
Wiersz poświęcony ukraińskim dzieciom urodzonych w piwnicach . Smutne to , ale prawdziwe.
Jeszcze nie tak dawno
słonko świeciło .
Na niebie klucze ptaków
powracały do swych gniazd.
Teraz tam bomby lecą
syreny wyją
a w piwnicach
rodzą się dzieci.
Maleńkie istoty
nic nie świadome.
Niczemu nie winne
ot tak zdane na łaskę.
Ojciec broni domu
nadstawia głowę
a bezlitosny najeźdźca
niszczy co popadnie.
Cierpi matka ,cierpią dzieci
dom w gruz zamieniony
ulubione place zabaw
są już zniszczone .
Okrutne czasy nastały
przez jednego fanatyka
podbić chce kraj cały
nie licząc ludzkiego życia.
Komentarze (18)
Anno dziękuję za odwiedziny i wpis
pamiętam wojnę w Czeczeni... Było podobnie.
Napisałem ten wiersz bo mnie krew zalewa , WOJNA TO
SAMO ZŁO A ZWŁASZCZA W XXI wieku