Wojna futbolowa jeszcze trwa...
wszystkim,cierpliwym żonom .....
W każdej izbie telewizor ledowy
nawet w łazience wisi na suficie
karty,dekodery,kabel i na satelicie
transmisje na żywo i to tyle naraz
trwa właśnie dla żony wielki ambaras
mężunio teraz od tygodnia na urlopie
na całe godziny co dzień ,, znika ,,
wraz z piłkarzami wirtualną piłkę kopie
bo na ekranie Euro i Copa America
zamiast kompotem browarem popije
obiadek też może być nawet byle jaki
i pewnie jakoś tę ,,bitwę,, żona
przeżyje
a kiedy zagrają jeszcze nasze chłopaki
może jak wygrają kolejny cud się stanie*
choć demolka w domu już nie zachwyca
żonka kochana czeka cierpliwie do
finału
po co się denerwować ?niedługo, pomału
skończy się piłka a zacznie się
sprzątanie
we wszystkich pokojach
strefy kibica
* i zrobi sobie rano sam śniadanie
Komentarze (21)
UUUUUUUUUUUUU
jak ja bym chciał być twoim mężem
tulipanku ;-)
a ja jako dobra żona wszystkie mecze mężowi wykupiłam
:)
Fajnie o domowej strefie kibica:)
Ale niektóre żony kibicują razem z mężami.
rozumiem to doskonale!
Życiowy wiersz ;)
Ja niestety ;)nie mam telewizji :)