Woła mnie książę
Wołasz mnie jeszcze z zapomnienia
z czasów przeszłości i marzenia
chcesz abym przyszła i nie była
snem twoim w moim się przyśniła
aby odżyło zapomniane
to co nie było nigdy dane
wołasz mnie książę do jesieni
chociaż na polach w pełni żniwa
i żar na moją głowę spływa
pójdę cię szukać polną drogą
na obce ścieżki wejdę trwożna
tylko że znaleźć cię już nie można
autor
Kryha
Dodano: 2009-07-19 17:20:05
Ten wiersz przeczytano 697 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
książę? ten tylko w bajkach istnieje, dlatego już go
nie znajdziesz
Snem twoim w moim się przyśniła...piękne.
Pozdrawiam.
poszukujesz marzen w zakamarkach
wyobrazni....ksiecia...jelsli uwazasz ze istnieje
szerokiej drogi....pozdrawiam..
Jeśli jesienny zapach trąca, marzyć zostaje bez
końca...
wiersz wielowymiarowy - można go interpretować w
związku z życiem doczesnym i tęsknotą za
niespełnieniem albo tęsknotą za kimś po drugiej
stronie ponoć także życia...
Bywa i tak , że możemy szukać tylko we wspomnieniach.
a u Ciebie zawsze pod górkę, znaleźć nie można - ot
problem, bierz świecę lub latarkę i rozświeć ciemności
to odnajdziesz gościa./ ou! sory, nie zauważyłam
klasyfikacji w tematyce- ale tak lekko go odebrałam,
że sobie zażartowałam, a w sumie zupełnie inny rodzaj
wiersza, on już nie wróci, jeszcze raz sory.
Marzenie o księciu, który odszedł gdzieś w dal,
chociaż płonne, ale jednak.Pomarzyć, dobra rzecz,
zawsze to chociaż tyle.Dobrze jest mieć marzenia.
smutne wspomnienia, choc chce się wyjść na spotkanie
to jednak daleka droga...mozna porozmawiać ale nie
widzi sie juz tych osób
pięknie napisany Bardzo mnie wzruszył bo zawsze bół
odczuwany i tęsknota Pozdrowienia ciepłe
Wiersz bardzo poruszający... Niestety, tych, którzy
odeszli odszukamy dopiero, kiedy nasz czas się
zatrzyma... Wtedy pójdziemy za ich głosem... Ciepło
pozdrawiam.
Niespełnione marzenia gdzieś na dnie serca drzemią.
niestety tych co odeszli nie spotkamy już w tym życiu,
mimo ich nawoływań,