Woła mnie morze
Lecz nie pójdę
bo się boję
wody twoje są głębokie
brzegi morskie są wysokie
jeśli nawet nie utonę
to rozbiję się na skałach
a ja jestem taka mała
taka bardzo delikatna
muszka prawie
albo puszek
życia strzępek i okruszek
ziarnko piasku czy muszelka
dla mnie słona woda wielka
wszechświat cały
cóż ziarenko wobec skały
którą, choć ci się opiera
rok po roku
w siebie zbierasz
góry całe mielesz w piasek
rozsypujesz je po plaży
abym dziś tu mogła chodzić
zbierać muszle
i na jawie śnić a marzyć.
Puerto de Mazarrón
Komentarze (16)
jestem z gór.....kocham morze....pięknie opisujesz
morski krajobraz.....pozdrawiam...
Ja też wolę morze oglądać z brzegu. Ładny wiersz.
kocham spacery wzdłuż morza, piaszczystymi plażami,
zbierać muszle...och, rozmarzyłam się ...ale morze to
też żywioł...ładny wiersz....pozdrawiam
kocham morze:)
rozmarzyłam się..
bardzo ładny wiersz+
pozdrawiam :)
Witam. Ładnie ujęty temat, kocham morze. Pozdrawiam.
Nie ma to jak plaża i morze zimą
Mimo że sie boję wody z doświadczenia to mimo
wszystko kocham i ciagnie mnie do niej ten ciepły
piasek slońce i błękitne niebo potem wschody i
zachody ach !
Muszka prawie albo puszek, życia strzępek i okruszek
bać się nie ma powodu, "słabość" kobiet tytaniczna
objawia się gdy np. dochodzi do rozwodu.(+)
Witaj Kryha, siedź na plaży, mieszaj piasek. Morze
podziwiaj, kiedyś nabierzesz odwagi. A wiers podoba mi
się.
Pozdrawiam.
też boję się głębokości, dobrze oddany klimat, dobrze
się czyta, przez prawidłową budowę wiersza. Podoba mi
się.
Potęga żywiołów...a my faktycznie , małe okruszki,
muszelki, możemy tylko podziwiac...
dziwne.. przed chwilą co innego czytałem, dosłownie
trzy wersy, cudowne rozmnożenie? ;) ale teraz lepiej,
lekki wierszyk ale przyjemny :)
miło zimą wspomnieć lato i ciepłe wakacje....
a u nas zima, bialo, dobrze jest poczytac cos innego
niz tylko o zimie, pozdrawiam, :)
Złocisty piasek . Plaża i niebieskie niebo . Eh !
Marzenia, marzenia są rajem dla duszy Twojej :)