Wołanie miłości
Chciałabym śnić co noc
Widząc twą twarz
Widząc jak zbliżasz się
Kierując w moją strone
nagie spojrzenie
Chciałabym gładzić twe ciało
Słysząć twój głos
Patrząc w twoje oczy
które były
pełne bólu
Chciałabym znów
otrzeć z nich słone krople
z twej twarzy otrzeć smutek
brak szczęścia
Oddałabym swą wolność
Dla ciebie oddałabym nadzieje
która przykryłaby twe cierpienie
Oddałabym ci serce
By opatrzyło twe rany
Przelełabym całą swą krew
By twe ciało nigdy nie ostygło
Przelałabym cała swą krew
By twe ciało znów ożyło
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.