Wóz strażacki
Gdy w remizie alarm wyje,
gdzieś się pali. Widać dym!
Zaraz auto z niej wyjeżdża
Ijo,ijo! Dzyń, dzyń, dzyń!
Wóz strażcki -ten najmniejszy-
wraz z drabiną, z wężem swym,
jedzie zgasić straszny płomień!
Ijo, ijo! Brym, brym, brym!
Nagle staje, widzi pożar.
Wężem długim niczym słup
leje wodę na płomienie!
Ijo, ijo! Chlup,chlup,chlup!
Już zgaszony wielki ogień!
Wyłączony wody szum.
Wraca dumny nasz bohater
Ijo, ijo! Brum, brum, brum!
autor
ariunna
Dodano: 2011-09-13 21:34:30
Ten wiersz przeczytano 23348 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Ojej, jaki fajny wierszyk dla dzieci. Ma wszystko co
powinien mieć msz wierszyk dla maluchów, tj. dynamikę
(przez wprowadzenie onomatopei), rytmikę,
nieskomplikowane słownictwo i odpowiedni do grupy
wiekowej temat. Brawo!
Bardzo ciekawy temat, na pewno niecodzienny,
pozytywny, przyjemnie się czyta. Zawiało dzieciństwem
:).
Fajny,wpadający do ucha,z pewnością dzieciom
przypadnie do gustu i szybko nauczą się na pamieć...I
znowu każdy chłopczyk zechce zostać
strażakiem-bohaterem...pozdrawiam serdecznie...
Uroczy wierszyk dla trzylatka,Dziekuje:)
Pozdrawiam serdecznie+++