Wrześniowe rymy
Dzisiaj rano proste rymy
pospadały z drzew jak liście.
Gdy je tylko pozbierałam
tańczyć chciały oczywiście.
Fruwać, pląsać, jeszcze, jeszcze
ciepły wietrzyk gra do tańca
i szaleją całe wersy
kiedy wrzesień pełen słońca.
Jeden ukrył się w ogrodzie
za tym krzaczkiem z poziomkami
i cichutko tak wyszeptał
nie chcę w domu siedzieć z wami.
Muszę teraz zręcznie kluczyć,
gdyż powiada idę pierwszy,
by nie zboczył gdzieś ze ścieżki
przecież trafić ma do wierszy,
bo potrzebne są jak leki
i dziękuję Bogu za to,
że zostały przy mnie blisko
zaplątane w babie lato.
Anna Bania 10.09.2015
Komentarze (50)
Rozkoszny wierszyk.
Niesforne, wesołe rymy ;) Pozdrawiam :)
bardzo ładny wiersz...rytmicznie, radośnie i w
ogóle+:) pozdrawiam
Miło było przeczytać
zmysłowo lirycznie
pozdrawiam
Melodyjny rytmiczny wiersz
mnie uśmiechnął :)
pozdrawiam:)
Bardzo melodyjny, lekki i wesoły wiersz. Uśmiechnął.
Pozdrawiam:-)
Ładnie, z przyjemnością przeczytałam
"jeden ukrył się w ogrodzie za krzaczkiem z
poziomkami" bez "tym" tak sama bym napisała :)
Bardzo ładny wiersz:)
Miało być "wyrażona":)
bardzo fajny, radosny;)
Ładnie , rytmicznie, wyrżona sympatia
do wierszy rymowanych. Miłego dnia.
rytmicznie :) pozdrawiam
Dziekuje wszystkim za cieple slowa i zycze dobrej nocy