Wrześniu
https://youtu.be/_nsfdMHzDXk
sprawnie żonglujesz paletą
impresjonistów
pierwsze barwy rzucając
na płótno krajobrazu
unosisz “symfonię w błękicie i żółcieni”
i w moim domu znów kwitną
w wazonie małe słoneczka
rozjaśniają pokój żywiołowym
kolorem
życiem i optymizmem
niczym słoneczniki z Arles —
nie czekam na przyjazd Paula jak
Vincent van Gogh
ja już nie czekam
na nikogo
pomimo — dziś radość zaczyna się
od ciebie wrześniu
w tym zwariowanym i urokliwym
spektrum sezonie
Komentarze (102)
Msz radość zawsze można odnaleźć, jeśli się tego chce,
np. patrząc na słoneczniki, ale również na wrzosy czy
astry, przyroda jest dobrym impulsem dla niej, płótna
impresjonistów również, nie mówiąc o muzyce.
Wiersz, jak zwykle u Ciebie Aniu przeczytałam z
przyjemnością, pozdrawiam Cię serdecznie :)
lubię wrzesień, i cieszę się, że dla Ciebie, pomimo,
radość przynosi.
Ładnie impresjonistycznie i refleksyjnie, w duchu
pożegnania lata, może roku, może czegoś więcej.
Pozdrawiam
Bardzo ładne, refleksyjne i wrześniem malowane wersy,
pozdrawiam ciepło.
promieniu, , zadumałem się, na smutno radośnie, Nawłoć
na żółto też barwi pola teraz. Pozdrawiam.
Pięknym obrazem wrzesień przywitałaś. Pozdrawiam
cieplutko z uśmiechem:)
Barwnie i jesiennie tutaj. Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Obrazowo ujęty przekaz.
Owymi barwami września wiersz rozbudza w czytelniku
wyobraźnię.
Pozdrawiam
Marek
Wrzesień bywa różny. Do soboty lało, w niedzielę było
szaro i pochmurno, ale sucho, a dzisiaj (od dzisiaj?)
jest pięknie.
Życzę Ci - niech wszystkie Twoje miesiące (nie tylko
wrześnie) będą piękne i żebyś już niedługo znowu miała
na kogo czekać.
Barwy lata już zmieszane z jesienią :)
serdeczności promyczku:)
Za oknami i w Twoim pokoju zaczyna się pojawiać obraz
jesieni namalowany Twoim wierszem Anno. :)
Ślę moc serdeczności.
Mieszanka lata z jesienią. To dobry miesiąc.