WSPÓŁCZESNY WIERSZ
Klimat? Ironiczny!
Napiszę współczesny wiersz.
Będzie o niczym.
Nicość objęta mową wiązaną
Jest równie twórcza co
Spełniona miłość.
Wyzbędę się zbędnych emocji,
- Skasuję interpunkcję.
W dowolnym miejscu postawię kropkę,
- Być może celową.
autor
Tajemnica16
Dodano: 2014-05-11 13:14:06
Ten wiersz przeczytano 3452 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (72)
Nawiasem mówiąc - tytuł mam chiński :)))
No więc - kropke wrzuciłam do mojego archiwu :) Jak
zechcesz, to wdepnij :)
przecinek też gdzieś się wrzuci ;))
Payu - temat zamknięty, więc się już nie wstydaj :)
Już jasnym jest, że krytyk bywa jeno kopistą :)
Ach jak sie cieszę, Lasko, żeś nie wytrzymała i
odparowała w swoim stylu - czekałam, aż skorzystasz ze
swojej umiejętności kopisty - w tym zakresie masz
dobry warsztat. Tym razem tylko odesłałaś do
nieokreślonych tekstów źródłowych. :))))) Nie
znalazłszy właściwego gotowca na moje pytania. :)))
KOPIOWAĆ UMIESZ - PLUSIK ZA TO!
I atack at personam też dowodzi wyczerpania Twoich
argumentów :)
A czekałam z głupią nadzieją, że napiszesz coś od
siebie - że uruchomisz proces SAMODZIELNEGO MYŚLENIA.
Cóż, nadzieje złudne bywają :)
Papa, Laska. :)
Przepraszam, Tajemnico szesnasta z kolei, że payu coś
do grusz-eli wklei.
"Gruszko,
bardzo się za Ciebie wstydzę,
i w tej dyskusji nie bardzo widzę.
Toć to dysputy raczej o przyrodzie,
i o tym jak się innych laską bodzie.
Na dodatek jeszcze, tfu! w blue kolorze.
Tak robić tylko pasożyt może.
Dyskusji proszę słowem nie wzmacniaj,
pasożyt zniknie, gdy braknie żarcia".
Przepraszam jeszcze raz Tajemnicę.
Bądź zdrowa. Laski Tobie nie życzę:))
Gru-szelo,autorko 634 (sześciusttrzydziestuczterech
wklejonych na Bejowisku wierszy!
Mimo tak pokaźnego dorobku (ilościowego) jawisz się tu
raczej jako zwolenniczka nauk ścisłych, może jako
nauczycielka matematyki w szkołach podstawowych,
oczekując ścisłej definicji pewnych pojęć z zakresu
literatury lub jej dotyczących, jak:
grafomania,amatorszczyzna, amatorstwo, zawodowstwo
oraz granic między tymi określeniami przebiegających.
Zamiast obszernego wykładu z teorii literatury, na
który nie ma tu ani miejsca,ani kompetentnego
wykładowcy - odsyłam Cię do wielu profesjonalnych
opracowań na ten temat. Ale widzę,że i z tekstami
panów Płatka i Dehmela masz już pewne trudności.
Eremi! Szkoda było tu wklejać te teksty mądrych
ludzi,a
Twojego czasu na ich czytanie - nic kompletnie z tego
nie zrozumiałaś i wszystko Ci się poplątało.I ta gadka
o jakiejś zawiści do kogoś, kto osiągnął więcej - to
nie ten temat, "poetko" Eremi!
SPRZECZNOŚCI pewnego komentatora:
DEKALOG DOJRZAŁEGO GRAFOMANA
by Sławomir Płatek on mar.13, 2012, under Literatura
1. Jesteś dobrym poetą PONIEWAŻ (empiryczne dowodzenie
wybitności): Wydałeś książkę (dwie, pięć,
siedemnaście) i/lub wygrałeś coś tam w iluś tam
konkursach (nagrodę literacką) i/lub ktoś napisał Ci
pozytywną recenzję i/lub chwalą Cię na forach, a to
przecież jest zewnętrzną, arbitralną opinią albo
materialnym dowodem.
ALE... stosuj się do tego, co napisał:
JACEK DEHNEL - ur. 1 maja 1980 w Gdańsku, polski
poeta, tłumacz, prozaik, malarz. Publikował m.in. w
"Studium", "Toposie", "Lampie", "Tytule", "Kwartalniku
Artystycznym" oraz "Przeglądzie Powszechnym".
Felietonista Wirtualnej Polski i "Polityki". Laureat
Nagrody Kościelskich (2005) i Paszportu
Polityki(2006). Nominowany do nagród Angelus (2007) i
Nike (2009)
Czyż z pierwszej zasady DEKALOGU DOJRZAŁEGO GRAFOMANA
nie wynika, że powyższy twórca jest grafomanem?
Przecież coś tam wygrał, ktoś go chwali i udało mu się
coś wydać, opublikować.
Z pierwszej zasady DEKALOGU DOJRZAŁEGO GRAFOMANA
wynika, że nawet Szymborska jest grafomanką. Ta zasada
pozwala ujeżdżać po każdym, a czym większy dorobek,
tym więcej powodów, by taką osobę zrównać z glebą... a
tylko dlatego, że zawiść nie pozwala znieść, iż ktoś
osiągnął więcej... bo przecież
wg 5 zasady DEKALOGU DOJRZAŁEGO GRAFOMANA:
Dobra poezja to taka, która się Tobie podoba i ją
rozumiesz.
Niesamowitym zbiegiem okoliczności jest to właśnie
Twoja poezja. Oprócz samego siebie cenisz jeszcze może
3-5 współczesnych poetów, ale bez przesady.
grusz-ela
Popieram. Brawo!
Mam wrażenie, że ten tekst powstał w wyniku
idiotycznego sporu o gusta.
PS: Dziękuję za bardzo sensowny komentarz w sprawie
dekalogu grafomana.
Laska - podaj definicję tej granicy między amatorstwem
a amatorszczyzną, bo jak widzę - masz w sobie taką
pewność siebie, że musisz ją chyba znać. I zapewne
dysponujesz mierzalnym obiektywnie kryterium oceny.
Więcej - wiesz co rokuje, a co nie, co ma szanse
rozwoju i postępu, a co jest skazane na otchłań wora
grafo.
Oświeć, bo ja takiej pewniości nie mam, jak i narzędzi
pomiarowych tak precyzyjnych jak Twoje.
I jeszcze odpowiedz, czy amator może pisać jedynie
poezję wysokich lotów, czy dopuszczalne są też w jego
wykonaniu nieco niższe pułapy? Czy normy przewidują
rozwój od słabszych do rewelacyjnych? I czy nie jest
amatorem, a ledwie grafomanem, nim najwyższych lotów
nie osiągnie?
A czy wysokie loty będą mu dane, jeśli schowa się w
szufladzie? I jak wtedy go ocenisz?
I znowu poplątanie z pomieszaniem: myli się pojęcie
amatorstwa z amatorszczyzną w literaturze zwaną
grafomanią (dochodzi juszce ten wewnętrzny przymus
tworzenia). I popularność: jeśli pod moim gniotem jest
dużo pochlebnych wpisów to znaczy, że to nie jest
gniot, tylko prawdziwa poezja i to wysokich lotów.
Ja tez dolaczylam do zacnego grona grafomanow!!
W grupie jest razniej!!!pozdrawiam
Ja niestety jestem grafomanem i rymorobem , więc nie
stać mnie na nic współczesnego
podoba mi się twój przepis