WSPOMINAM
tatę co krzątał się w oborze
czule głaskając kwiatulę
a ona do niego się uśmiechała
i dawała coraz więcej mleka
mamę jak pieszczotliwie chodziła
koło kur kogutów kaczek indyków
którym nie brakowało ziarna
też zadaszenia przed słońcem
dziadka gdy doglądał sadu
a potem złotą polską jesienią
układał w skrzyniach jabłka
smaczne zwłaszcza zimową porą
babcię która z miodowej lipiny
z żurawiny i z ziół leczniczych
parzyła przepyszną herbatę
prosząc abyśmy pili ją na zdrowie
siebie kiedy podziwiałem świniaki
i ich apetyt wyjadania z koryta
ziemniaków polanych zsiadłym mlekiem
chrum chrum wtedy radośnie wołałem
Komentarze (82)
AMOR1988, dziękuję za sympatyczne odwiedziny oraz
słowa, pozdrawiam ciepło.
Takie wspomnienia zwłaszcza gdy są rodzinne to coś
jakże wspaniałego.
Angel Boy, tak to prawda, dziękuję i pozdrawiam
serdecznie.
Są takie wspomnienia, które zawsze budza usmiech na
twarzy :) Pozdrawiam serdecznie +++
Do miłych wspomnień lubimy powracać, szczególnie do
beztroskiego dzieciństwa i domu rodzinnego, w którym
się żyło, wychowywało i dorastało.
Miłego dnia życzę :)
Dziękuję Wszystkim Czytelnikom za czytanie, pozdrawiam
ciepło.
Martysia07, tak, dziękuję i pozdrawiam ciepło.
Ot cały czar dziecięcych lat.
Wando, dokładnie tak, dziękuję i pozdrawiam ciepło.
Wspaniałe wspomnienia Jak dobrze że chociaż one z
nami pozostają.
Pozdrawiam serdecznie :)
Grażynko, dziękuję, że wpadasz, miło bardzo,
pozdrawiam ciepło i ślę serdeczności.
Piękne wspomnienia,
z wyczuwalną tęsknotą za bliskimi
i dzieciństwem.
Pozdrawiam wieczornie, miłego weekendu życząc, Kaziu:)
bronislawa.piasecka, Maciek.J, Beatka, dziękuję za
miłe sercu odwiedziny i refleksje, pozdrawiam ciepło.
cudownie mieć wspomnienia, które radują
z przyjemnością pozdrawiam Kazimierzu
wzruszające Kaziu rodzinne wspomnienia