Wspomnień czar
Z wrześniowej nostalgii, skoro świt,
szeleszczą
pragnień dawne dzieje - dziś w jesienne
treści.
Jeśli przybyliśmy w to miejsce na ziemi,
może odrobinę z lat przynieślibyśmy.
Dawały nam znaki, na ciepło pisane.
Zbieraliśmy kwiatu pełne uczuć kosze.
Skowrońcy do taktu wznosili ku słońcu,
i nikt nie przypuszczał, że chłód nas
zaskoczy.
Teraz jako bajka mogą być przydatne.
Odgrzewaną chwilą, na poletnią porę.
Gdy smutek zatoczy z przemijania
chandrą,
otwórzmy tę księgę, na pociechę
biorąc...
Jako miłą strawę, przed pustką zimową.

Rozalia3

Komentarze (20)
Bardzo mi się podoba :)
Piękna, wrześniowa melancholia.
Z przyjemnością przeczytałam Twój wiersz:)
Serdecznie dziękuję tsmat za odwiedziny i słowa...:)
Odwzajemniam pozdrowienia i miłego, spokojnego
popołudnia i wieczoru życzę:)
Witaj
Jakby co to i mnie się podoba ten piękny wiersz. Cóż,
melancholia to siostra jesiennych dni.
:)
Pozdrawiam Rozalio
Dziękuję serdecznie wszystkim gościom za obecność przy
wierszu i ciekawe oraz miłe słowa:)
Pozdrawiam Was bardzo ciepło i życzę miłej, pogodnej
niedzieli:)
Piękny:)*
*Miłej
Bardzo ładnie.
Miłwj niedzieli :)
Pięknie, z podobaniem przeczytałem, pozdrawiam ciepło.
Pięknie, a druga strofa wręcz magiczna. Pozdrawiam
serdecznie :)
zatrzymujesz czytelnika
na chwilę nostalgii i refleksji
pozdrawiam
Skłaniasz czytelnika do jesiennej nostalgii i życiowej
refleksji.
pozdrawiam
Marek
Piękny wiersz, jesienią wspomnienia najbardziej dają o
sobie znać.
Pozdrawiam serdecznie :)
Urokliwa nostalgia, a czas wyciszenia i zadumania też
jest potrzebny, msz.
Pozdrawiam serdecznie, Rozalko :)
Jesień, to czas zwolnienia i wyciszenia, który skłania
do refleksji wspomnień i podsumowań...:)
Pozdrawiam Rozalio :)