Wspomnień czar
Z wrześniowej nostalgii, skoro świt,
szeleszczą
pragnień dawne dzieje - dziś w jesienne
treści.
Jeśli przybyliśmy w to miejsce na ziemi,
może odrobinę z lat przynieślibyśmy.
Dawały nam znaki, na ciepło pisane.
Zbieraliśmy kwiatu pełne uczuć kosze.
Skowrońcy do taktu wznosili ku słońcu,
i nikt nie przypuszczał, że chłód nas
zaskoczy.
Teraz jako bajka mogą być przydatne.
Odgrzewaną chwilą, na poletnią porę.
Gdy smutek zatoczy z przemijania
chandrą,
otwórzmy tę księgę, na pociechę
biorąc...
Jako miłą strawę, przed pustką zimową.
Komentarze (20)
Bez wspomnień człowiek jest ubogi. One zatrzymują
czas. Pozdrawiam serdecznie z podobaniem. Udanego
weekendu:)
Jesień bardzo sprzyja melancholii, pozdrawiam
Różnie się życie układa i podejście do przemijania.
Wiersz na tak.
Pozdrawiam
na razie za mało mam czasu na wspomnienia, ale
przyjdzie i na to czas... (wtedy też zrobię porządki w
zdjęciach)
Gdy myślę o Mamie- to zawsze wzruszenie.