wspomnienie letniego poznania
zatrzymałam wzrok
na fotografii
która stoi przy łóżku
patrzą na mnie
twoje jasne oczy
nie widać
w nich kłamstwa
tylko skrawek
błękitnego nieba
które mnie urzekło
w czerwcowe popołudnie
tęsknota i miłość
przysłania
mi wszystko
nie umiem o tobie
myśleć inaczej
kochanie
skarbie
serduszko moje
jesteś dla mnie
całym światem
wspomnieniem lata
lasem pachnącym
spacerem po plaży
wiatrem co poruszał
trzcinę nad jeziorem
jesteś gwiazdką
migoczącą póżna nocą
ciepłem dłoni
jak trzymaliśmy
swoje ręce
drżeniem serca
jak z mych ust
spijałes pocałunki
słodkie
dziś już tylko
jesteś snem
...rzeczywistość
obaliła mit.
E.P.
21sierpnia2015
Laudenbach
Komentarze (4)
Ładnie,choć smutno,że to tylko wspomnienie,ale warto
do tych dobrych wracać.
Miłego dnia Ewo życzę:)
Rzeczywistość często bywa przerażająca.
Miło jest mieć wspomnienia które rozgrzewają serce.
Ładny wiersz.
Pozdrawiam:)
Piękne wspomnienia. Pozdrawiam Ewo:-)