wspomnienie z podróży
kilkadziesiąt dni w miejscu
gdzie
nikt nie ujrzy drogi
złote kopuły przykuwają wzrok
mój
jednoosobowe domki
szpiczaste odstraszają
swym stanem zniszczenia
kilkadziesiąt dni w tym miejscu
obezwładnia
mnie
przeradzając ciało w histeryczną
masę
autor
Marysienka8120
Dodano: 2015-04-13 21:49:36
Ten wiersz przeczytano 1162 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Nie będę wnikać w szczegóły, peelka wie najlepiej co
się wydarzyło. Pozdrawiam autorkę :)+
Ciekawy opis. Mogę się domyślać. pozdrawiam.
Witam Cię Marysieńko! miły nick i ten piękny motylek
przyciągnął mnie w Twoje progi:) Miłego wieczoru
życzę:)
ciekawy - głosuję
Czasem przykre wspomnienia pozostają na
długo.Pozdrawiam
Dziękuje za miłe komentarze:-) pozdrawiam
Ciekawy kontrast - z jednej strony
złote kopuły,a z drugiej stan zniszczenia,cóż ja takie
obrazki widziałam np w Indiach,łącznie ze slumsami...
Intrygująco o tym piszesz.
Miłego wieczoru życzę:)
Wspomnienia potrafią ranić i to bardzo. Pozdrawiam
CIEPLUTKO:)
Intrygujące wspomnienie...
Wspomnienia nie zawsze bywaja przyjemne...
Zycie jest podroza pozdrawiam
Ciekawa refleksja. Z pewnością wiele jest takich
miejsc. Pozdrawiam:)
(:-)+ Pozdrawiam serdecznie