Wstawaj
Karolkowi
Ubierz się dziś ciepło synku
bo na dworze wiatr
nocą przyniósł deszcz
a teraz
babie lato skradł
masz włóż sweter podkoszulek
bo to jesień już
ciepłe dni z latem
odeszły
już nie będzie burz
liście zżółkną i opadną
o świcie przymrozki
abyś mi nie
zachorował
"dzień ma dość swej troski"
Tymi słowami właśnie wysłałam syna do pracy
autor
Kryha
Dodano: 2009-09-29 07:25:37
Ten wiersz przeczytano 949 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Fajnie choć mało optymistycznie, zachęć syna do
jesieni, niech sie jej nie boi.
A on i tak, na złość mamie, odmrozi sobie uszy.
E tam mama znowu swoje kto widział żeby latem nosić
szalik :)
kochane matczyne słowa
Nie zależnie od wieku matka zawsze troszczy się i
darzy miłością swoje dzieci.Piękny wiersz.Pozdrawiam
Szkoda że ja już nie chodzę do pracy:))Bardzo ładne
przesłanie.
ale jesteś opiekuńcza ....jak każda mama
Przekaz miłości - taki, jakim powinien być: taki -
trochę nie wprost; wypowiadany gestami, nie slowami.
dobrze, że zmieniłaś tytuł:))) miłego dnia
Wiersz, opiekuńczej matki :) Bardzo ładny, ciepły i
pełen troski :)