Wstyd
Chcialbym byc niewidzialny...,bo gdy patrze
na ten swiat wstydze sie...
Wstydzesie za siebie...ze jestem taki
bezradny by byc szczesliwym...
Trace swoja wolnosc...moja dusza staje sie
uzalezniona od zla...
Wstydze sie ,gdyz brak mi odwagi powiedziec
kilku naloga pass...
Sciezka staje sie coraz bardziej zawila i
wogole nie wiem czy ma koniec...
Wstydze sie bo ufam ludzia,ktorzy mnie
glaskaja po plecach nozem,bedac tak slepym
by tego nie dostrzec...
Wstydze sie,bo moja samotnosc czyni mnie
oblakanym...
Chcialbym zyc i pozwolic zyc innym...
Wstydze sie bo to niestety nie jest sen....
nie wiem dalej jak odnalezc droge do szczescia

jaszczur

Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.