Wstyd /drabble/
Autentyk.
Marta była nadzieją polskiego tenisa. W
Polsce nie miała sobie równych, sponsor
finansował bieżące wydatki i obiecywał
złote góry, ale oczekiwał, że podopieczna
wreszcie wygra swój pierwszy turniej, który
odbywał się w Warszawie. W finale miała
zmierzyć się z Angie Kerber, której
rodzice wyemigrowali z Polski do Niemiec.
Marta bardzo się starała, a sędziowie też i
pomagali jej, jak tylko mogli*. Był wstyd,
ale udało się. Wszyscy, oprócz
rozgoryczonej rywalki, byli przeszczęśliwi,
bo wielka kariera wydawała się być na
wyciągnięcie ręki.
Ten sukces jednak Marcie nie pomógł, a
porażka nie zaszkodziła Angie w
osiągnięciu, pod niemiecką flagą, wielu
sukcesów, w tym wygraniu trzech wielkich
szlemów.
*W turniejach ITF sędzia główny jest z
zagranicy, liniowi lokalni. Pomagali =
oszukiwali przyjezdną.
Życząc Idze jutrzejszego zwycięstwa w Madrycie., a Wam dobrego weekendu.

Marek Żak


Komentarze (31)
Dzięki, a tylko prawda jest warta pisania. Pozdrawiam
Też jestem mega fanem igi i tenisa.
Kerber i innym Polką zza granicy i z Polski zawsze
dopinguje.
Dopinguje też obcym zawodniczką zależy od meczu.
Podoba mi się ta twoja twórczość tak życiowo realna i
na faktach.
Tak Trzymajmy kciuki, a przy serwisie ciągle ponad 180
km
Dzięki. Teraz dziewczyny walą strasznie. Serwis ponad
180 jak niedawno Federer, inne uderza ia
Dzięki. Teraz dziewczyny grają tak mocno, jak jeszcze
niedawno Federer, np serwis ponad 180 km. Każde
uderzenie z pełną siłą i to sprzyja urazom. Iga te
gra słowo, bo trudno inaczej. Oby nic poważnego.
Pozdrawiam.
Wiersz świetny szkoda że Idze przytrafiła się kontuzja
Dziękuję kolejnym czytelnikom. Na oszustwie daleko się
nie zajedzie, w sporcie i nie tylko, a wstyd zostanie.
Dobrej nocy.
Choć tenis to nie mój konik, to Twoja zajmująca
narracja mnie zaintrygowała
Cóż, w sporcie często gra się nieczysto, i w rzadko
którym zawodzie traci się tyle zdrowia. Hasła "fair
play" i "sport to zdrowie" - czysta hipokryzja:(
Pozdrawiam, Marku, serdecznie
Marku, bardzo ciekawy wiersz. Serdecznie pozdrawiam,
kolejne "moje" będą mniej smutne...dużo zdrowia :)
Ciekawa opowieść o...
Pozdrawiam cieplutko:)
Niestety:(
Kocham sport ale czysty.
Pozdrawiam serdecznie:)*
Obie dziewczyny grały świetnie, wygrała lepsza. Igę
zawiódł wczoraj serwis a przy równej grze to mz
przesądziło.
Dzięki wszystkim za odwiedziny.
Warto znać takie historie.
Ciemna strona życia prędzej, czy później ujrzy światło
dzienne.
Jednak to bardzo smutne, że takie rzeczy się zdarzają
Wypacza to bardzo ideę sportu.
Serdecznie Cię pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.
Uściśnij ode mnie łapę Sabie.
Świetnie wygląda na tym awatarze :)
Ciekawie i życiowo, też uważam, że sport powinien być
czysty,
a do życzeń dla Pani Igi się dołączam, oczywiście mam
nadzieję, że dobrze sobie poradzi...
Pozdrawiam serdecznie, Marku :)
@krzemanka
Jest to oszustwo i dlatego ten tytuł. O ręce Boga
wszyscy pamiętają a kiedy to było już niewielu.
Dzięki za wpis.
Ciekawa opowieść z życia. Takie pomaganie wygranej
zawsze budzi kontrowersje, jak choćby słynna "ręka
Boga". Miłego wieczoru Marku:)