WSZECHMOGĄCY
Niewidzialny nasz Ty Panie,
przyjdź do wiernych na spotkanie.
Dwa tysiące lat nie byłeś
czy naprawdę w nas zwątpiłaś?
Tyle cierpień w domach jest,
daj mój Ojcze temu kres.
Przytul wszystkich co zwątpili,
aby w Ciebie uwierzyli.
Pracy stwórco wiele masz ,
musisz dla nas znaleźć czas.
Przecież Boże nas stworzyłeś,
nigdy w Ciebie nie zwątpiłem.
Ty Łazarza wszak wskrzesiłeś,
chleb cudownie rozmnożyłeś.
Dzbany Galilejskie z wodą stały.
z woli twej - winem się stały.
W świecie - wojny wszystkie zgaś,
bo zagłada czeka nas.
Cierpień w świecie niech ubywa,
A radości niech przybywa.
Wszechmogący Panie nasz,
od trosk naszych uchroń nas.
Nic nam w życiu nie pomoże,
Tak jak Ty jedyny Boże.
Zenek 66 Sielski
Zenek 66 Sielski
Komentarze (7)
Dziękuję pozdrawiam serdecznie
Wiersz jest ciekawy cho to nie wina Boga że są wojny
bo dał przykazanie ,nie zabijaj' i jest jedna taka
religia, która również i tego przykazania nie łamie.
Pozdrawiam. Wiersz Ładny.
Pan Bóg nie wątpi w nas, On jest cierpliwy i liczy na
nasze opamiętanie się. Dobry przekaz pełen wiary.
Pozdrawiam serdecznie.
wiersz modlitwa - prośba zawsze jesteśmy wysłuchani
;-)
pozdrawiam
Wiersz jak modlitwa. Prosisz o miłość. Ładnie ująłeś
swoją prośbę. Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)
Pięknie Zenku. Wiersz jak modlitwa, jak apel do Boga o
pomoc, opiekę i pokój. Ładnie to napisałeś.
Pozdrawiam.
Z przyjemnoscia przeczytalem pozdrawiam