I wszystko jasne ☺️
Wesołych Świąt!
W dobrym humorze opowiem wierszem
starą zagadkę nierozwiązaną,
jajko czy kura - co było pierwsze?
Odpowiedź sama przyszła w Wielkanoc,
bo gdy zasiadłam do świętowania,
spałaszowałam jajko i żurek,
po dziurki w nosie bandzioch napchałam
i już nie było miejsca na kurę!
____╭━━━━╮__╭━━━━╮
___┃_╭━╮┃__┃╭━╮_┃
___╰━╯╭┻┗━━┻┗╮┃_╰━╮
_____┃_◉◉_┃╰━━━╯
____╭╭"╭●╮"╮╮
___╭╰━━vv━━╯╮_____╭╭
___┃_╰━╮╭━╯_┃__◥(◐)
___╰━╭━╮╭━╮━╯___╭""╮
___╭━╰━╯╰━╯━╮__{__╰━━━━╯╯╯
.╭━╮┃OOOOO┃╭━╮{_╰╰╰━╰━╯╯
╰━╯┃______┃╰━╯.╰,,╰,,╯━━╯╯_OOo
Komentarze (66)
Jeszcze raz przeczytałem, i potwierdzam, świetne,
trafne i fajnie napisane, z humorem w bonusie:).
Czyli zupełnie niezależnie od siebie (ale stosując
zbliżone metody badawcze) doszliśmy do tych samych
wniosków.
Bez wątpienia jasne.
rozbrajające!
:))
Dziękuję Marku :) Pozdróweczki! :)
Dobry humor:)
Życzę miłego dnia:)
Marek
Witam serdecznie harry i Wiktorze...dziękuję za Wasze
uśmiechy i ślę pozdrowienia :)
(P.S.Wiktorze, to nie niedźwiedź tylko zając
hahah...)))))
Jovi! - bardo podoba mi się to wielkanocne - gleboko
filozoficzne - i bardzo marksistowskie Rozwazanie:
doskonaly przyklad - niemozliwosci wyjasniania swiata
- metodyka marsistowskego darwinizmu.- ale - poczucie
chumiru - bardzo ladne - i wnizaleznosci od dyfunkcji
systemow - uzytkowych - parafilozoficzych. w gafice -
bardo zagadkowej - dpopatrzylem się -- zarowno
wielkanocnego iedzwiedzia - jak i kury. jajko -
znalazlem - tylko wsmaczym zurku:)- dobre,ze zaczalas
sniadanie - od zupy, a nie od drugiego dania, a
jeszcze lepiej, ze nie od wigilijnego kompotu z
susznych owocow:) - bo nawet zurku byśnie
poprobowala.:):)- ale- byloby na Lany
Poniedzialek:):)...- tak jak ja- ulubionego
Wigilijnego Karpia - jem przez cale Boze Narodzenie:)
Pozdrawiam serdecznie :)
Kura po takim świąt przeżywaniu pewnie nie pomyśli
więcej już o jaju (znoszeniu) ha ha. Pozdrawiam
poświątecznie już.
Cieszę się Wandziu, że wierszyk rozbawił :) Dziękuję
za uśmiech i ślę moc serdeczności :)
ha ha ha ŚWIETNE :)
Jajo górą a co z kurą? Można i w rosole jej poszukać
lub na miedzy :)
Uwielbiam jaka faszerowane więc sobie nie żałowałam a
o krzy zapomniałam :)
Pozdrawiam z usmiechem Urszulko :)
Dziękuję sarevoczku :) Pozdróweczki! :)
Gdy słuchałem tego wiersza to naprawdę mi się
podobało. Pozdrawiam i głos zostawiam +++ ;)
Witam serdecznie kolejnych gości i dziękuję pięknie za
pozostawione uśmiechy :) Ślę moc serdeczności Tesiu:)
Kazimierzu:) Marysiu:)
Grzegorzu (jak nie jak tak, ale pięć jajek to nie
grzech, znam większych obżartuchów hihihi...)
A ja tych jajek troszeczkę...... więcej,
przed grzechem obżarstwa do dzisiaj klęczę.
Pozdrawiam Jovi, zdradziłem się ile?