Wybacz...zły dzień...
Najgorsze jest to, że ja nie czuje krwi.
Krew to nie to.
Krew to złe dni.
Gdy biore nóż i ugodzić Cię chcę,
Wybacz zły dzień.
Nóż nie opodal Twej skroni padł,
Wybacz to zły czas.
Gdyby tak cofnąć się do przeszłości.
Gdyby naprawić wszystko co złe.
Byłoby pięknie...
Ale jest źle...
Dzięki za miłe słowa. Naprawde wiele dla mnie znaczą. :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.