Wyblakłość
W wyblakłej koszuli stoję
Spoglądam na złe lata życia przede mną
Kolorów w nich żadnych
Brak duszy bratniej
Wicher mocny przechyla me ciało
Upadam samotnie
Pozbawiony radosnych chwil, leżę na ziemi
brunatnej
Wilgoć pokrywa całość
Przeznaczeniu rękę podaję
Niech przyspieszy to, co nieuniknionym się
staje
autor
Babilon
Dodano: 2006-12-03 13:47:59
Ten wiersz przeczytano 435 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.