Wybrańcy
Na czarnym ladzie stoję,
tonę cały w miłości.
Ze zdziwieniem przyglądam się sobie,
umieram w otchłani boskości.
Spogladam szczerości w oczy !
Nareszcie wierze sobie,
mrużę oczy w rozkoszy,
zamykam bramy próżności.
Oddaje siebie w całości,
podzielę się, również na pół .
A słońce wschodzi dla wybranych
zachodzi dla jeszcze bardziej ...
autor
tayko
Dodano: 2019-05-06 22:22:13
Ten wiersz przeczytano 620 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Tak to jest w miłości