Wyczekiwanie
Przejechał samochód, nie Twój.
Nie ta marka, nawet kolor nie ten,
lecz jeszcze gorszy samotności ból,
gdy wiem, że tylko krok ode mnie jesteś.
Przejechał samochód, w podwórko nie
skręcił.
Zupełnie z innej strony nadjechał,
lecz mimo to dreszcz mnie przeszył,
cichej nadziei, że mógłbyś przyjechać.
Przejechał samochód, zaświecił w okna.
Zakłócił spokój nocy i ożywił myśli,
lecz i tak licząc samochody spać nie
mogłam,
wypatrując Ciebie w nich wszystkich.
autor

Mon1ka

Dodano: 2010-03-31 00:47:39
Ten wiersz przeczytano 615 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
rumak jak najbardziej mile widziany :)
Niektórzy liczą barany..inni samochody :)..A jeżeli na
rumaku przyjedzie :)? M.
jeśli kogoś się kocha,za tym oczy się wypatruje...