Wydarzyło się już kiedyś
gdy obserwuję ogień
który z trzaskiem zmienia
szlachetne kawałki drewna
w spaliny odlatujące w ciszę
nie jestem pewien
czy nadmierne wydzielanie łez
to tylko reakcja oczu na dym
autor
raskolnikowski
Dodano: 2022-02-14 00:08:11
Ten wiersz przeczytano 785 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Nie byłam nigdy świadkiem kremacji, ale mam wrażenie
że właśnie taką chwilę autor ujął w słowa. Pozdrawiam
Za Anną - bardzo wymownie.
wymownie.