Wykąp się i ty razem ze mną w...
Lubię się kąpać w rzece mych marzeń.
Po kąpieli wychodzę cała mokra.
Widzę w marzeniu nasze twarze.
Moja szczęśliwa i taka niepozorna.
Twoja taki sam ma piękny wygląd...
Dają mi ręcznik, nie chcę się wycierać!
Nie chcę zostać osuszona z marzeń.
Coś w tych marzeniach prawdę zawiera,
Chcę doznać bardzo miłych wrażeń.
Doznać wrażeń na wycieczce do krainy
Beztroski oraz płaczu szczęścia.
A na duszy leżą same grzeszki i winy,
Które niszczą moje przedsięwzięcia.
Czuję niedosyt w sobie ogromny,
Że rzeka ta winna być oceanem przecież
Każdy by się kąpał w nim nieprzytomny,
Utonąłby szybciej niż w tej rzece.
I kiedy suszę ręcznikiem swe ciało,
To jednak nie wszystko się wyciera,
Jedno marzenie w sercu zostało.
Tylko jedno. Bo innych już nie ma.
Żyję więc z tym marzeniem zgodnie,
Pielęgnuję i nadal je w sobie mam
Za żądną na świecie wielką cenę,
Marzenia tego nie sprzedam, nie
sprzedam....
:)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.