WYMARZONA PODRÓŻ
Wymarzyłem podróż
łodzią
z ponurym Charonem
Styksem popłynę
Hadesowi hołd oddam
ukłonem
Wycieczka niedroga
potrzebuję tylko jeden
Obol
Rzucę nim precyzyjnie
do czary
niczym dyskobol
Udobruchać Cerbera
po którym łbie go poklepać?!
Tartar
Ereb
Pola elizejskie osiągnąć
nie zwlekać
Tylko te Eranie
pozbawione miłosierdzia w oczach
Uwiodę je
potem legnę
w demonicznych kroczach
autor
depechmaniac
Dodano: 2009-09-29 23:36:51
Ten wiersz przeczytano 783 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Wędrówka na drugą stronę i tam przeszkody Lepiej
zawrócić, bo Cerber nie lubi zapewne głaskania a w
miłosiernych można się utopić i duszę stracić.Poeta
musi zachować duszę To wiersz katastroficzny z lekką
ironią Dobry jest, bo śmiało w ślepia śmierci zagląda
Dobry wiersz:):) podoba mi się