Wypaleni
patrzę na ciebie wtulonego
w kąt dwudziestoletnich przyzwyczajeń
nie potrzeba ci już nic by żyć
zastygła żalem twarz
opowiada historię niespełnienia
szukając ciepła
nie odważę się dotknąć ciebie
spętany kolczastym drutem beznamiętności
możesz czuć się bezpieczny
nie podejdę
Komentarze (3)
SAMOTNOŚĆ WE DWOJE
WIERSZ PRAWDZIWY
Wiersz daje niesamowity przekaz życia obok, nie
razem....
Niestety czasem tyle właśnie pozostaje z miłości..
Wzruszające metafory, poruszający wiersz.