Wyrzut
Kiedy jestem przyćpana
Zmęczeniem
Rudości moje falują wśród wiatru obcych
oddechów
Z miejsca na miejsce wbijam paznokcie z
kołataniem serca
Nie przeniesiesz mnie w siebie?
Kiedy nie czuję zagubienia ani samotności w
pustce bo wypełniam nią
Radując wzrok każdą z percepcji
wmawiam ludziom że jestem którą jestem
Z cyklu: "Kim jesteś?"
autor
K_a
Dodano: 2021-10-14 17:38:30
Ten wiersz przeczytano 959 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Belamonte - Ten typ zmęczenia jest ewidentnie zbyt
męczący... Dzięki za opinię!
wolnyduch - dzięki za opinię!
mojeszkice - dziękuję za opinię. Pozdrawiam serdecznie
Dobry wiersz.
zmęczenie człowieka kobiety będącej wypoczętą ale
zmęczoną wrażliwością. Oby takie zmęczenia dopadały
nas jak najczęściej.
Skłaniasz czytelnika do refleksji nad istotą życia.
Pozdrawiam
Marek
Zatrzymał...
Dobry wiersz.
Msz człowiek nie zawsze jest taki sam, bo to zależy od
dnia, od nastroju zmęczenia itp. czasem jest w nas
radość, czasem samotność, a czasem rozgoryczenie.
Dobrej nocy życzę.
ciekawa propozycja.