Wyścig Pokoju
pamięci Ś.P. Ryszarda Szurkowskiego
Kluj, Labocha, Polewiak,
Hanusik, Szurkowski, Krzeszowiec
popatrzcie na te nazwiska
w sercu mnie ściska
gdy widzę ogromny ich wyczyn
powrócili z niczym
O czym tu mowa
sza...ani słowa
pokaż na migi
bo na wyścigi
jechali przecie
jak sami wiecie...
A,że to chłopy
przecież nie gapy
mieli wygrywać
wszystkie etapy
na pierwszym
Szurkowski był drugi
Na drugim Hanusik
leży jak długi
na trzecim Kluj
wpada do rowu
na czwartym
Polewiak w
tyle
Wszyscy gamonie
i tyle...
na piątym słabnie
Krzeszowiec
a szósty
to był pechowiec
Wlekli się z tyłu jak mary
Ach te Karlowe Vary
Wierzę, że ten wspaniały sportowiec i człowiek z uśmiechem przyjąłby ten wierszyk a już na pewno by się nie obraził. Niestety nie pamiętam który to był Wyścig i w jakim roku się odbył
Starszy pan
Komentarze (16)
Postać mi kompletnie nieznana, ale wiersz podoba się!
Pozdrawiam :)
Ładny wiersz; też wierzę, że św.p. pan Ryszard, cieszy
się, że wśród kibiców jest ktoś kto o Nim na Beju
napisał :)
Niech spoczywa w pokoju.
Pozdrawiam :)
Ładny wiersz; też wierzę, że św.p. pan Ryszard, cieszy
się, że wśród kibiców jest ktoś kto o Nim na Beju
napisał :)
Niech spoczywa w pokoju.
Pozdrawiam :)
ładny hołd,
serdeczności:)
SZACUN!
Do Mariat: warto by coś napisać o Królaku i jego
pompce
Witam wszystkich. Bardzo dawno tu nie zaglądałem. Nie
sądziłem więc, że spotkam jeszcze dawnych
znajomych.Bardzo dziękuję za miłe przyjęcie Mojego
Wyścigu Pokoju. Dziękuję wszystkim bez wyjątku.
Nie tylko by się nie obraził ale jak na dzisiejsze
czasy to i żółwika by przybił jako kibicowi i poecie.
I kto wie - może by zamówił wiersz o tym jak pompką
Królak bodajże rywali rozgarniał robiąc sobie
ścieżkę.
Podzielam zdanie Anny. Oddałeś ładny hołd p.
Ryszardowi.
myślę, że pan Szurkowski usmiechnąłby się na to
wspomienie.
Ładnie ku Pamięci kolarzy, a szczególnie ś. p.
Ryszarda Szurkowskiego, pozdrawiam serdecznie.
Piękny wiersz.
Pan Ryszard niech spoczywa w pokoju.
Niech Bóg ma go w swojej opiece[*]
Witaj
Wiersz wprowadza w romantyczne czasy kolarstwa, kiedy
bardziej cieszyło zwycięstwo i rywalizacja, niż
finanse.
Dobrze, że wspominasz tych sportowców o których
,oprócz Szurkowskiego, niewielu pamięta.
Pozdrawiam serdecznie.
Dobry wiersz ku pamięci wspaniałych sportowców.
Pozdrawiam serdecznie
Przywołujesz wspomnienia do których miło się wraca.
Pozdrawiam.
Marek