Wyśni(ona)j mnie na przekór
W świecie, którego nie będzie
ciemność umyka pokątnie,
gdy brudy - w białej sukience -
zamiatasz, nawet na miotle
pąki puszczają ku światłu.
I deszcz ustaje, lecz w szale -
gdyby chciał padać, niech tańczy -
kroplami barwiąc firmament.
Pomiędzy łzami, co kapią,
kochaj mnie, całuj, zamiataj -
póki nas cienie nie martwią -
nie chcę, nie muszę tam wracać!
Mucha na szybie do słońca -
świata, którego nie będzie -
daremnie chce się przedostać...
zasypiasz w białej sukience.
Z okazji Waszego Święta, na Waszym portalu,
życzę Wam kochane Bejowianki spełnionych
miłości w realu. Niech zdrowie Was nie
opuszcza i wena towarzyszy:)
Dziękuję, że jesteście!

Jacek Z

Komentarze (68)
Tak jak piszesz Dziewczyno:)
Najlepsze dzieje się. Teraz.
Chwytaj dzień. Piękne metafory.nieprzesadzone.
Paniom tak trzeba Zbyszku!
bardzo ładnie
Śpieszę z podziękowaniem za wizytę czytającym i
piszącym komentarze - no i pozdrawiam Was ciepło:)))
I wzajemnie Jacku:-)
I wzajemnie Jacku:-)
Życzeniowy bardzo ciepły przekaz, więc i podziękowanie
stosowne.
Wspaniały wiersz z okazji Świąt Dnia Kobiet. Chociaż
spóźnione dołączam się z życzeniami "Wszystkiego
Najlepszego" w tym zdrowia i długich lat życia bez
kłopotów i zmartwień . Pozdrawiam
Pięknie o miłośch. Dziękuję za życzenia.
Odwzajemniam:-)
Żeby tak być mogło, tak się stało, sam wskazuje, ile
Jego trudu w tym, żeby sen...
a w sprawie życzeń zadałam sobie pytanie, ale ono jest
za obszerne, dlatego nieśmiało też podziękuję.
Jacku Z, pozdrowienia ;)
Kolejnym czytającym i komentującym dziękuję za
odwiedziny i pozdrawiam serdecznie:)))
romantycznie...pozdrawiam
Ładnie Jacku - pomiędzy łzami. Myślę, że byłby to
idealny tytuł. Pozdrawiam
czytało się
miło