WYSPA
Jest taka wyspa
Co Szczęściem się nazywa
Otoczona Miłością ogromną
Nie każdy człowiek tam dopływa
Zabierz mnie w podróż nieznaną
Gdzie Maj ma dwanaście miesięcy
Zabierz mnie tam
Gdzie każde słowo cudem się staje
A każdy dotyk Twój
Będzie rajem
Zabierz mnie na wyspy szczęśliwe
Gdzie wszystko różowy kolor ma
Tam marzenia są prawdziwe
Pogubionych myśli brak.
Czy to jest możliwe...czy to się uda....
Komentarze (2)
Najbardziej spodobała mi sie końcówka wiersza ,ale
całość może sie podobać -napawa optymizmem,a tego nam
potrzeba.Pozdrawiam.
Racja, dwunastomiesięczny raj byłby niezły, tylko, że
bez przerwy trwałyby komunie................Baaardzo
mi się podoba i podróż na taką wyspę i wiersz!