Wytrwale
Wytrwale szukam spojrzeń
Bez obłudy i ironii
Wytrwale podążam wytoczoną ścieżką
W której staram się odszukać
Godnych zaufania osób.
Niewielu ludzi prawdziwych
Wytrwałych w swym działaniu
Niewielu myślących
Z perspektywami…
Za wielu grzeszących
Karmiących się zabawą
Czerpiących szczęście
Z ludzkiej tragedii
I kreowanego otoczenia
Podążam drogą w której
Odkrywam wyjątki…
nieoszlifowane diamenty,
skarby które są dla mnie
najcenniejsze.
autor

Kasia91

Dodano: 2008-02-11 11:32:33
Ten wiersz przeczytano 977 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Brawo za wiersz i wytrwałość :)) Szczery i ładniutki w
swojej kompozycji. Z uczuciem pisany to widać :)) jak
najbardziej +! Serdecznie pozdrawiam.
Szlachetny cel, wiersz świeży i pełen nadziei, ale
również rezygnacji.
wytyczyłaś sobie drogę piękną w poszukiwaniu ludzi
szlachetnych "nieoszlifowane diamenty" prawdziwych
,myślących ,dobrych -życzę byś ich spotkała -wiersz
piękny