Wyznania milości
Czymże są słowa niosące wyznanie
wielkiej miłości, słodko brzmiące w
uszach.
Gdy cel osiągną, co z nich pozostanie,
czy jeszcze będą, by nadal poruszać?
Wszak serce ciągle spragnione ich
doznań,
nie chce by prozą życiową się stały,
w której już mocy odnaleźć nie można,
ani też prawdy, dla tej wielkiej chwały.
autor
Sotek
Dodano: 2023-05-03 07:16:50
Ten wiersz przeczytano 2465 razy
Oddanych głosów: 90
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (104)
trudno pamiętać to co pierwsze a to instrukcja
dlaczego wybraliśmy. pozdrawiam
Bardzo ciekawy wiersz
Plusik
Dziękuję AMORZE za odwiedziny i refleksyjny komentarz.
Życzę Ci słonecznego dnia:)
Słowa które wyrażają uczucia W tym właśnie miłość
brzmią wyrażają się przeróżne to ale zawsze są
przyjemne i wspaniałe.
Właśnie w tym momencie zacząłem nadrabiać moje
zaległości u ciebie zaczynając od tego wiersza będę
cofać się wstecz.
Dziękuję Marku za powtórne zajrzenie i refleksyjny
komentarz.
Życzę Ci miłego wieczorku:)
Dodam, po Twoim komentarzu u mnie, tak, zgadzam się,
bo piszemy o tym samym, gdy cel osiągnięty, trudniej w
codzienności setek czy tysięcy dni jest utrzymać
motywację, moc, która pozwala się wspiąć na szczyt.
Jeszcze raz napiszę, że bardzo dobry wiersz o
sprawach, które bywają trudne, a może i bolesne.
Pozdrawiam Marku serdecznie.
Masz rację poziomko, każdy z nas potrzebuje owego
ciepła.
Życzę Ci miłego wieczorku:)
Serce zawsze spragnione jest ciepła. Łatwo je
wychłodzić, pozdrawiam :>
Renatko, dziękuję za miłe odwiedziny i piękny,
rymowany komentarz.
Życzę Ci słonecznego dnia:)
Wando, dziękuję za miłe odwiedziny i pozostawioną w
komentarzu refleksję.
Życzę Ci słonecznego dnia:)
Ciepłych, miłych słów nigdy za wiele...w dzień
powszedni i w niedzielę ;) A jeśli wsparte czynami to
spełnią swoją rolę i na długo zostaną z nami :)
Pozdrawiam cieplutko Marku :)
Słowa to dźwięki, wyznanie miłości miłe dla ucha a
potwierdzone w czynach stają się bardziej wiarygodne,
ale nie dają gwarancji na przetrwanie próby czasu i
trwania do przysłowiowej deski grobowej.
Każdy ma prawo kochać i być kochanym, tyle, że miłość
nie pojawia się na zawołanie.
Ciepło pozdrawiam z podobaniem refleksyjnego wiersza.
Miłego popołudnia, Marku :)
aTOMash, masz dobre podejście. Ja też lubię dawać
miłość oprawioną w pięknej formie.
Wszystko co piękne wymaga odpowiedniej oprawy:)
Życzę Ci słonecznego dnia:)
Dlatego aTOMash milosci nie obiecuje, on miłość
daje...moze na krótko ale zawsze ładnie podaje;))
Ps.
W tytule aż miło od milosci;))
Kika88, dziękuję za miłe odwiedziny.
Teresko, Tobie też dziękuję za odwiedziny.
Życzę Wam miłego wieczorku:)