Wyznanie Mani
Jestem Grafo, Grafo Mania.
Bez wysiłku klecę zdania
o tym, tamtym i o owym.
Wszystko ważne - daję słowo!
Dobrych rymów znam bez liku:
trala-lala, fiku-miku.
Wiem, gdzie kropka, gdzie przecinek,
w świecie wersów nie zaginę.
Piszę, kiedy mam ochotę.
Każdy wiersz na wagę złota.
Inni tego nie potrafią,
tylko Mania, Mania Grafo.
Komentarze (44)
dla mnie pomysl z Mania Grafo stary, ale wykonanie
dobre:)
Oj, Ania, Ania...
Gdzie Ty, a gdzie Mania...
Ewuś, dzięki:).
Halinko, cieszę się. Rano pędziłam do pracy, żeby nie
wyleciało z głowy. Obawiałam się trochę efektu
infantylności, ale w tym kontekście chyba gra.
Staję ochoczo u boku Mani, bo jako Ani
nieobce mi uroki grafomanii:)
Miłego dnia
Pomysł miałaś świetny, żeby ten wyraz rozłożyć na imię
i nazwisko:) świetny!
i treść jak należy:)
:)) o, kurcze Madi, dobra ironia:)
Pozdrawiam:)
Dziękuję za fajny odbiór Mańki:).
Fajna babka z niej :)
:)) Oj, chyba ją znam.
Miłego dnia :)
Ku chwale poezji XXI wieku
:)) ale fajne. Plus daję bez mrugnięcia okiem:)
pozdrawiam Autorkę serdecznie
Hi, hi, świetna ironia na wszystkie "Samochwały"!
Swicho, bo tylko Mania Grafo potrafi wszystko:).
a ja leżę z interpunkcją )))
miłego...