Wznoszę marzenia ponad chmury...
Przymykam zmęczone powieki.
Odpływam w świat
marzeń daleki.
Odrzucam myśli natrętne.
Wchodzę w chwile pogodne.
Złuda radość mi przynosi.
Miraż piękna oczy kusi.
Spokój i cisza niosą
ukojenie.
Odpływają smutki
i zmartwienie.
Lękam się otworzyć oczy,
tego co wzrok zobaczy.
Czeka na mnie
puste mieszkanie.
Trudne jest na ciebie
czekanie.
Mam życia wspaniałą wizję.
Otwarta jestem na
twe propozycje.
Wierzę, że radosne
będzie nasze spotkanie.
Szczęśliwe przez
życie wędrowanie.
Marzenia wznoszę
ponad chmury,
by nasz czas był
słoneczny, nie ponury.

@Krystek




Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.