Yemiola dance
Sto razy miałem to w gębie
słodkie
i jakieś takie przy udach
wywijałem na ścieżce w parku
rytm nadawały gołębie
sraluchy na potęgę
i jej sylwetka płynąca przez granice
niepoznanego
dlaczego tak wgapiam się w taniec
pośladków
hej a hej!
mróz skwierczy na płatkach zapomnianego
kwiatka
mam to gdzieś
niesie mnie przez obłoczne wertepy
wysiadka
przylepiam się do słów
zmarzniętych w gwiazdki na gwiazdkę
jedlina jemioła jeżyna
coś nie pasuje w tym zestawie
zostawię
jeżynę bowiem potrafi koleć
a pod jemiołą ćśśś...
zerwę lepkie owoce
ustami przylgnę do przylg
pomocy
szukam w wichrze spadającym ze stoków
opływającym fale
słowotoków
Komentarze (13)
Dobry, mocny z pazurem i uśmiechem :)
Jak zwykle niebanalnie i ....
Zmysłowo :)
Radosnych i dobrych Świąt
Jurku życzę.
Pozdrawiam serdecznie i przedświątecznie:)
ciekawy warsztat, pozdrawiam :)
Ślicznie i z pomysłem na opis momentów:)
Poniosło prżez obłoczne wertepy...
Wesołych i pogodnych świąt, szczęścia w Nowym Roku
Pozdrawiam serdecznie
Wesoły jest żywot star...szego mężczyzny ;) Poety
szczególnie :)
Pozdrawiam :)
Rozmarzony wiersz niesamowicie :) Życzę Pogodnych,
Radosnych i Pełnych Miłości Świąt :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Ładny wiersz, pozdrawiam :)
trzy ostatnie strofy Jurku przemawiają do mnie
najbardziej
:)
Mam nadzieje, ze doceni starania, czego oczywiscie Ci
zycze:)
Prawidłowy odbiór, Donna.
Ma rozbawiać i przyciągać taką jedną, którą kocham.
Dlatego użyłem kunsztu wiersza wolnego z wewnętrznymi
rymami.
Ona wie, na co mnie stać i nie mogę tu odstawiać
fuszerki.
Witaj Autorze. Wybacz mi co teraz powiem, ale rozbawił
mnie ten wiersz, nie, nie złośliwie... zwyczajnie
podoba mi sie ten przekorny obrazek... a jemioła oj
całuśna jest:) Moc serdecznosci :)