Za dużo
Za dużo jest tych dni
W których deszcz i chmury
Albo noc zagląda w oczy
Gdy ostatnie promienie
Zasnute porankiem zwątpienia
Pustynią lodową krzyczą
A po kilku ledwie oazach
Pozostają koperty z pieczątkami
Które straszą pustką nonsensu
autor
Jan Gomber
Dodano: 2015-02-02 16:32:07
Ten wiersz przeczytano 531 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Nie lubię dopełniaczówek i inwersji, więc to mnie
razi. Poza tym wiersz jest ciekawie napisany i
utrzymany w dobrym klimacie.
Pozdrawiam:)
Myślę, że nie tylko u Ciebie:) Miło było przeczytać:)
Pozdrawiam:)
Tak nie raz za dużo jest tych smutnych, dni.
Pozdrawiam.
Takich dni i u mnie za dużo...
ciekawy melancholijny wiersz Pozdrawiam:))
nie ma ustabilizowania
jak aura nie wszędzie jest stabilna
też warte odprawy Posłów
są zwątpieniem
kiedy ich nikt już prawie nie dostaje jeszcze
mundurówka
nie straszy nonsensem
kiedy ktoś we własne bagno wpadnie
bo oazy się szykują
a w oazie przemocy nie będzie
tyko spytają w :)
po ci była ta wyższość
jak też POPIS w:)
U mnie też za dużo tych dni:( Pozdrawiam!