Za mundurem łzy lecą sznurem...
Na prośbę Dominiki dla Pawła
Jesteś tam gdzie dali Ci mundur,
karabin i buty tak ciężkie
jak moje zakochane, stęsknione,
łzami wypełnione serce...
Już nie masz czasu, by mnie przytulać,
zamiast mej dłoni ściskasz karabin
lecz wiedz, że kocham Cię bardzo mocno
i nic tej miłości nie może zabić !
Odliczam dni do każdej przepustki,
by znowu chwilę nacieszyć się Tobą,
by Cię przytulać, obcałowywać,
pocieszać wyznaniami, rozmową.
I zanim nadejdzie dzień Twego powrotu
pamiętaj, że kocham i tęsknię !
Niech szybko płyną Ci dni do cywila
a później już cały mój będziesz !

Lil Kim Lee



Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.