Za siedmioma górami..a może...
tak nam daleko do siebie
powietrze nawet rozdziela
i z piersi pełnej oddechu
ostatnie tchnienie wydziera
dlaczego los tak przewrotny
dwie dusze umieszcza na ziemi
dwa ciała daje z zazdrości
by nie dać na szczęście nadziei
dlaczego rozdziela je morzem
i góry stawia bezmierne
losy z innymi wciąż splata
pragnienia zabija wzajemne
dlaczego czas im zabiera
marzenia w okruchy zmienione
tworzące klepsydry trwania
na śmierć już pozostawione
dlaczego to twojej duszy
tak bardzo w życiu brakuje
jak znaleźć ją w takim zgiełku
nie zgubić śladu w tym tłumie
Komentarze (12)
Czasem przeznaczenie czeka - jeśli tak jest, to ślad
zostawi:)
Pozdrawiam!
Z przyjemnością przeczytałem. Pozdrawiam.
Bardzo ładnie i smutno.Pozdrawiam:)
https://www.youtube.com/watch?v=2v_Cxhtk_-Y
jakże bliski mi klimat...
pozdrawiam pięknie:)))
Bardzo dziekuje za cieple slowa nosze w sobie ogromny
zal ktos o kim myslalem zawiodl mnie i upokorzyl
przede mna ciezki rok dyplom i egzamin na aplikacje
adwokacka prosze o trzymanie kciukow pozdrawiam
Pieknie i smutno zarazem pozdrawiam
Dobrze byłoby popracować nad unikaniem takiej ilości
zaimków.
Wiersz nastrojowy, ma coś w sobie..
Potrzebuje jednak dopracowania..
Pozdrawiam :)
Tak w życiu naszym zadajemy sobie wiele pytań, na
które często nie możemy znaleźć odpowiedzi. Piękny
wiersz. Pozdrawiam.
I ladnie i smutno.
Pozdrawiam:)
No wlasnie dlaczego, tego sie nie dowiemy, widocznie
tak ma byc... pozdrawiam
oj jakieś powtórzenie mi się przytrafiło! zaraz
poprawiam!
życie pisze swój scenariusz ale czasem uda się nam
wstawić swoje pięć minut i zapanować nad smutkiem
Pozdrawiam serdecznie :)