Zabijanie
chcę
zaparzyć zieloną herbatę
przeczytać książkę - do końca
nie wieczorem by jakoś zasnąć
myśleć o tym na jawie,
jak o morderstwie w biały dzień
chcę spać późnym rankiem i wczesnym
wieczorem
miesiącami hodować kryształy soli
patrzeć jak rozwija się kwiat
chcę oddychać prawdziwym powietrzem
czy wiedziałeś
że każdy oddech zabija?
chce słuchać muzyki, i to nie przy
okazji!
ma być pełna, soczysta, głęboka
niech mnie obejmie, wprawi w drganie
dość już amerykańskich horrorowych
dreszczy
tak się naprawdę nie zabija
chcę żyć życiem nieposzatkowanym
zabić
drzwi deskami
zasłonić okna na rok
i wreszcie chcę móc
zabijać czas
mieć go na tyle
Widząc komentarz, chciałam dodać że wiersz nie jest ani o niczym, ani o wielu rzeczach. Jest o braku czasu.
Komentarze (2)
ja tez tu doczytuje sie wielu rzeczy. może autor
chciał za dobrze?
Dosyć dziwny ale zarazem bardzo interesujący az chce
sie czytac kolejne wersy. Niby o niczym a mówi o tylu
rzeczach! Jednym słowem Ładniutki:)