Zabiła .
Każdego poranka budzę się i nagle czegoś mi
brak.
W pewnej chwili odczuwam strach.
Ciało me drży.
Ten widok czerwonej krwi.
Z policzka spływa słona łza.
W ręku ostry nóż.
Trudno, stało się, no cóż.
Każdego poranka budzę się i nagle czegoś mi
brak.
W pewnej chwili odczuwam strach.
Ciało me drży.
Ten widok czerwonej krwi.
Z policzka spływa słona łza.
W ręku ostry nóż.
Trudno, stało się, no cóż.
Komentarze (1)
Widok smierci kogos bliskiego..