Zachód slońca
ile barw czerwieni otula niebo
letnie kiedy słońce chce odejść do snu
ostatnie promienie płyną z lekkim
wiatrem
a rośliny szepczą...zostań jeszcze tu
fale akwenu lekko poruszają blaskiem
powierzchni
wody jakby senność pana i władcy mówiła
odpoczywajcie do jutra aż się rozwidni
dam wam radość następnego dnia
© Iwona Derkowska
autor
Iwona Derkowska
Dodano: 2018-08-23 19:52:04
Ten wiersz przeczytano 631 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Przepiękny, przyrodniczy wiersz, pozdrawiam :)
Piękny zachód słońca, pozdrawiam :)
Ładna miniaturka:)
lubię takie zachody z łuną czerwieni na niebie
fajnie to brzmi gdy przyroda przemawia ludzkim
głosem... pozdrawiam :)
bardzo cieplutki wiersz, jest nadzieja że słonce znowu
wzejdzie
cykl powtarza się ale jakie to urzekające Pozdrawiam
Iwonko:))